Opera to obcowanie z dobrą i sprawdzoną sztuką!
23 lutego 2024 roku po raz kolejny uczniowie naszej szkoły z klas I A,B,C,D, II A,C,D, III A,B,C,D i IVB ( w sumie 40 ucz.) pod opieką p.Anity Skorupskiej – Bernaś i p. Moniki Lewandowskiej wzięli udział w spektaklu „Carmen” w reżyserii Laco Adamika. Tym razem obejrzeliśmy jedną z najsłynniejszych oper francuskiego kompozytora Georges`a Bizeta z librettem Henriego Meilhaca i Ludovica Halévy’ego, opartym na noweli Prospera Merimeego w 4 aktach.
Bizet napisał Carmen na zlecenie dyrektora paryskiej Opéra-Comique Camille’a du Locle’a. On zapoznał kompozytora z librecistami i podsunął nowelę Merimeego jako inspirację. Libreciści znacznie uprościli fabułę tak, by można było adaptować ją na scenę. Po raz pierwszy spektakl wystawiono 3 marca 1875 roku na scenie Opéra-Comique. Sztukę przyjęto z lekceważeniem, prawdopodobnie dlatego, że paryska widownia nie była przyzwyczajona do synkretyzmu dzieła łączącego komizm z tragizmem. Dziełu zarzucano cyrkową melodyjność, a głównej bohaterce wulgarność. Już po śmierci Bizeta jego przyjaciel Ernest Guiraud dokonał pewnych zmian w partyturze, co okazało się świetnym posunięciem, bo poprawiona Carmen, wystawiona w Wiedniu jesienią 1875 podbiła operowe sceny świata stając się jedną z najsłynniejszych oper , o ile nie najsłynniejszą w ogóle. Bizet napisał kiedyś, że gdyby na świecie nie było cudzołóstwa, fanatyzmu, zbrodni, zła i mocy nadprzyrodzonych, kompozytorzy nie mieliby o czym pisać swoich oper. Opowieść o seksualnej obsesji i nieuchronnym zabójstwie z miłości w II poł. XIX wieku była tematem dość kontrowersyjnym, w co dziś trudno uwierzyć. Połączenie niezwykłej, pełnej temperamentu muzyki oraz świetnego libretta zaowocowało dziełem wspaniałym pod każdym względem. Reżyser, Laco Adamik, umieścił akcję przede wszystkim w fabryce cygar i na ulicy, osłabił trochę wielkie emocje i namiętności zapisane w dziele Bizeta.
Wyjazd zbiegł się z Międzynarodowym Dniem Walki z Depresją. Walki z chorobą, która co roku zabiera życie setkom tysięcy osób i objawia się nie tylko bólem psychicznym ale również fizycznym . Najczęściej kojarzymy depresję ze smutkiem, płaczem, przygnębieniem, anhedonią ale to także pustka, bezsilność, izolacja, samotność, złość, poczucie winy, bezsens i beznadzieja. Muzyka towarzyszy ludziom już od starożytności jako lek poprawiający samopoczucie, a nawet reduktor stresu. Od lat wiadomo, że słuchanie muzyki pomaga zmniejszać stany lękowe i aktywować obszary mózgu odpowiadające za regulację emocji.
Spędziliśmy wspaniałe piątkowe popołudnie i wieczór w naprawdę wspaniałej atmosferze otoczeni żywiołową i ekspresyjną muzyką opery.
Zrealizowaliśmy piąty powód, dla którego warto wybrać się do teatru:
- Teatr dla zdrowia i dobrego samopoczucia:
➢ teatr może być odskocznią od codziennych problemów, umożliwiającą na chwilę oderwanie się od rzeczywistości;
➢ przedstawienia komediowe bawią, relaksują i rozładowują stres;
➢ spektakle poważniejsze, poruszające dają możliwość wyrzucenia z siebie emocji oraz refleksji nad danymi kwestiami.
Niezależnie od twojego doświadczenia , do teatru warto wybrać się zawsze !
Jak się podobało ?:
Hania: „ było super!, a piosenka Carmen o miłości przepiękna!”
Maja : „mnie podobało się bardziej niż poprzedni!”
Julka: „ Orkiestra na żywo – to było extra!”
Maja: „Najbardziej podobała mi się muzyka w I i IV akcie.”
Zuzia: „ To wspaniałe dla mnie przeżycie!”.
Zapraszam wszystkich chętnych do udziału w następnych wyjazdach ! 🙂
Anita Skorupska- Bernaś
PS. Następny zaplanowany wyjazd – 14 maja 2024 r. na balet „Romeo i Julia” , zapisy do 18 marca 2024.